mardi 22 janvier 2019

Zareczyny po libansku- NIE moje!

Zareczyny w Libanie! Nie moje! Bilal, moja "prawa reka" w pracy zaprosil mnie i nasz team na swoje zareczyny!

Zapytalam jak poznal swoja wybranke, okazalo sie, ze przez Facebooka 2 miesiace temu..
Prawde powiedziawszy, poczatkowo myslalam, ze to zart, zareczyc sie po 2 miesiacach znajomosci, ale nic nie powiedzialam. Bilal dodal, ze pierwszy miesiac rozmawiali tylko przez FB, ale spotkali sie juz w drugim miesiacu. A w trzecim organizuja wielka zareczynowa impreze na ponad 200 osob.

Zeby dowiedziec sie wiecej spytalam jedna z 3 dziewczyn z mojej ekipy zeby mi wyjasnila jak to jest mozliwe zareczac sie i organizowac impreze na ponad 200 osob znajac sie tylko 2 miesiace. Co jesli po zareczynach, jak lepiej sie poznacie okaze sie, ze nie chcesz brac slubu z ta osoba?
Lubna powiedziala mi, ze tez byla zareczona, znala swojego wybranka 3 miesiace zanim sie zareczyli. Ale po kolejnych 3 miesiacach zerwala zareczyny, bo lepiej poznala narzeczonego i nie chciala go jako wybranka. A co z wielka impreza? Bedzie kolejna jesli poznasz kogos innego?
-Nie, tylko kameralny obiad.
-A co jesli nowy narzeczony zechce wielkiej imprezy?
-Wtedy on bedzie musial za na zaplacic.
- A czy daje sie jakis prezent z okazji zareczyn?
- Goscie nie daja prezentow, przyszly pan mlody powinien ofiarowac przyszlej pannie mlodej zloto, na szyje, rece, uszy, palce, generalnie cala ja ozlocic. Jesli w tym momencie nie stac go na zbyt duzo bizuterii, moze ofiarowac tylko naszyjnik albo tylko branzoletke, ale z czasem powinien sprezentowac caly zloty komplet. Rowniez rodzina pana mlodego ofiarowuje bizuterie pannie mlodej.
- A co sie dzieje w przypadku zerwanych zareczyn?
- Nalezy zwrocic bizuterie do ofiarodawcow, niektorzy jej nie przyjma spowrotem, a niektorzy owszem.
- A jak powinnam sie ubrac na taka impreze?
- Elegancko, moze nie jak na slub, ale sukienka jest raczej obowiazkowa.
- Czy moze byc krotka czy raczej powinna byc dluga i z dlugimi rekawami?
- Oczywiscie ze moze byc krotka, jest cieplo, ja tez bede w krotkiej.

Tym sposobem, w pazdziernikowa niedziele, ja i Joseph wybralismy sie zobaczyc zareczyny po libansku. Troszke pobladzilismy nim znalezlismy wlasciwy dom, ale Lubna po nas wyszla. Oczywiscie okazalo sie ze miala dluga sukienke. Impreza byla na parkingu przed budynkiem gdzie mieszka przyszla panna mloda. Dotarlismy w czasie przemowy Imama. Wszyscy siedzieli wokol parkingu, panowie z jednej strony, panie z drugiej. Przyszly narzeczony siedzial niedaleko Imama, a przyszla narzeczona na podwyzszeniu na eleganckiej udekorowanej kanapie niemal z baldachimem wokol. Lubna zaprowadzila mnie na miejsce do kobiet, rozgladajac sie wokol zauwazylam, ze jestem jedyna w krotkiej sukience. Podzielilam sie spostrzezeniem z Lubna, a ona ze nie, na pewno nie, widziala jeszcze kogos w krotkiej sukience. Ona sama tez myslala ubrac krotka, ale ze bylo dosc chlodno, zmienila zdanie.

Mniej wiecej wytlumaczyla mi czego dotyczy przemowa Imama, ktory zasadniczo oswiadcza sie w imieniu Bilala i prosi o reke przyszlej panny mlodej, ale nie ja tylko jej ojca.
Ojciec wyraza zgode i Imam wychodzi, wtedy rozpoczyna sie muzyka i panowie unosza Bilala na ramiona i razem z nim tanczac zblizajac sie do przyszlej panny mlodej otoczonej innymi klaszczacymi i podrygujacymi paniami.







Mlodzi sa obrzucani kwiatami, ona obrzuca kwiatami jego, on ja. Ofiarowuje jej zlata branzoletke i wymieniaja sie obraczkami. W czasie narzeczenstwa obraczka jest na prawej dloni, a po slubie przenosi sie ja na lewa.






Nastepnie wszyscy zaczynaja razem tanczyc wokol pary, potem tworzy sie waz i zaczyna sie dabke, tradycyjny libanski taniec. Kroki wygladaja dosc regularnie, tylko na poczatku, osoba prowadzaca kreci w rece muzulmanskim "rozancem" i nadaje rytm do wiekszych podskokow, ktore wykonuje tylko okolo 4-5 osob na poczatku weza, podskoki sa synchroniczne i z przysiadem.





nasz Medair team

Sama tanczylam tylko w srodku weza, czyli bez glebokich podskokow. Po tanczeniu rozstawiono wielkie stoly po srodku parkingu i rozstawiono jedzenie dla wszystkich, wielkie tace z ryzem i miesem, yogurt lub woda do picia.

Po jedzeniu, szybko sprzatnieto resztki i stoly i kontynuowano tance.

Musze przyznac, ze bardzo oryginalna impreza



vendredi 14 décembre 2018

spacer w Chouf i malownicze miasteczko Deir Al Qamar

Na koniec wrzesnia babski wypad.
Spacer w okolicach Chouf, troche droga, troche na dziko, znow zadrapujac sobie nozki.















Po 3 godzinnym spacerku w okolicach opuszczonej wioski, z malowniczymi widokami, wygodna kanapa nad jeziorkiem, odpoczynek w Beit Jamal. Restauracja/hotelik z pieknym widoczkiem i tarasikami.
















Sekretna Dolina- Wadi ed Delem

1 wrzesnia, wycieczka do doliny, ktora mijam zawsze jadac z Zahle do Beirutu i spowrotem.
Zaczynamy wycieczke zjezdzajac autem po stromym zboczu z autostrady, tam parkujemy.
Drugie auto jest gdzies w okolicach konca doliny.
Jest goraco i sucho. Schodzimy do doliny, podziwiajac ruiny starego tunelu kolejowego w oddali.
Dochodzimy do potoku kamieni wody nie ma poniewaz dawno nie padalo, jest susza. Pozwala nam to na schodzenie po kamieniach koryta rzeki zamiast szukania sciezek wokol.
Niestety czasem koryto rzeki prowadzi do spadu, nie ma wody wiec nie moge tego nazwac wodospadem, pozostaje tylko spad.




Gdzie sie uda zeskakujemy lub zeslizgujemy sie po skalach, gdzie jest jednak za stromo, musimy szukac wyjscia z doliny i obejscia stromizny.





Jest sucho jak na pustyni, troche cienia i chlodu znajdujemy tylko przy skalach.
Konczymy spacer idac wzdluz wodociagu i winiarni.






vendredi 30 novembre 2018

Niha, Qsarnaba czyli wiecej ruin swiatyn

Niha to wieś w dolinie Bekaa, około 8 km na północ od Zahle. Słynie z rzymskich ruin archeologicznych, a zwłaszcza z dwóch dolnych świątyń rzymskich, które sięgają pierwszego wieku naszej ery.
Nazwa Niha, jest popularna w Libanie, jest tez wies Niha w Chouf i w Batroun, nazwa oznacza spokoj.
Znajduje sie tutaj swiatynia romanska, a nawet cztery, choc my odwiedzilismy tylko dwie.
Powstały między 1 a 3 wiekiem naszej ery. Dolne dwie, ktore odwiedzilismy, znajdują się na skraju wioski, a górne dwie świątynie znajdują się około 2 km nad wioską w tak zwanej Niha "Hosn"
Pierwsza i najmniejsza świątynia została zbudowana w I wieku naszej ery. Gdy wejdzie się przez bramę na skraju wioski do parku archeologicznego, który jest prowadzony przez Departament Starożytności, dolna Mała Świątynia pojawia się pierwsza i bezpośrednio na prawo od potoku. Świątynia została poświęcona bogini syro-fenickiej Atargatis i jej małżonkowi, bogowi Hadaran.
Hadaran to lokalna nazwa Hadada, boga piorunów, błyskawic i deszczu. Atargatis jest boginią płodności.  




Druga, duza swiatynia, zostala w latach 50. XX w. gruntownie odrestaurowana przez rząd Libanu.  Świątynia była również poświęcona Bogu Hadaranes i bogini Atargatis. Nadproże gigantycznych drzwi świątyni ma orła z rozłożonymi skrzydłami. Orzeł ten jest podobny do rzeźbionego na nadprożu świątyni Bachusa w Baalbek. Jednak rzeźba Niha jest nieco inna, ponieważ orzeł trzyma koronę w jednym ze swoich szponów, a liść palmowy w drugiej. Po prawej stronie nadproża rzeźbiona płaskorzeźba przedstawia uskrzydlonego nagiego chłopca trzymającego w dłoni lewą dłoń. Obok chłopca znajduje się rzeźba skrzydlatego bogini zwycięstwa, trzymająca w lewej dłoni liść palmowy i koronę w prawej dłoni, unoszącą koronę w kierunku głowy chłopca. Lewa strona nadproża ma rzeźbioną płaskorzeźbę przedstawiającą tę samą boginię zwycięstwa z tymi samymi przedmiotami w jej rękach. Rzeźby wydają się być związane z tajemniczymi rytuałami, które były wykonywane wewnątrz świątyni. Rytuały te dotyczyły kwestii narodzin, wzrostu, śmierci i nadziei na życie pozagrobowe.

 
 


Kolejna swiatynia w okolicy znajduje sie w starej części małej i przyjaznej miejscowosci Qsarnaba. Sa to pozostałości dobrze zachowanej rzymskiej świątyni. Teren jest ogrodzony i można go zwiedzać tylko wtedy, gdy ktoś otworzy bramę. Nam sie udalo, ze akuratnie byl ktos kto jest do tego upowazniony i nas wpuscil. Jest to niewielka swiatynia i nie zachowalo sie juz zbyt wiele.



x