Z transportem publicznym w Libanie nie jest kolorowo, trudno poruszac sie po kraju bez auta. Dawniej istniala kolej miedzy Bejrutem a Damaszkiem, teraz mozna tylko spotkac pozostalosci po torach kolejowych i stare rozpadajace sie urokliwe stacje kolejowe.
Jedna z nich znajduje sie niedaleko od Zahle, Rayak train station.
Stoja tam stare wagony, w ktore powoli zaczynaja wrastac drzewa.
Na pewno dla milosnikow koleji jest tutaj co zwiedzac. W Rayak jest rowniez fabryka pociagow, ale dostep do niej jest utrudniony, strzeze jej bowiem straznik. Podobno jesli sie z nim podyskutuje to pozwala zwiedzic fabryke na szybko, ale ponoc z fabryki wiedzie jakis podziemny tunel do bazy wojskowej wiec obcokrajowcow raczej nie chca wpuszczac. Nam udalo sie ukratkiem zrobic kilka zdjec, nastepnym razem wybierzemy sie z jakims Libanczykiem ktory moze ulatwic nam zwiedzanie.
Inna stacje udalo mi sie odwiedzic po drodze z Chouf, niedaleko starego pieknego hotelu Sofar, jest stajca kolejowa Ain Sofar.
Jedna z nich znajduje sie niedaleko od Zahle, Rayak train station.
Stoja tam stare wagony, w ktore powoli zaczynaja wrastac drzewa.
Na pewno dla milosnikow koleji jest tutaj co zwiedzac. W Rayak jest rowniez fabryka pociagow, ale dostep do niej jest utrudniony, strzeze jej bowiem straznik. Podobno jesli sie z nim podyskutuje to pozwala zwiedzic fabryke na szybko, ale ponoc z fabryki wiedzie jakis podziemny tunel do bazy wojskowej wiec obcokrajowcow raczej nie chca wpuszczac. Nam udalo sie ukratkiem zrobic kilka zdjec, nastepnym razem wybierzemy sie z jakims Libanczykiem ktory moze ulatwic nam zwiedzanie.
Inna stacje udalo mi sie odwiedzic po drodze z Chouf, niedaleko starego pieknego hotelu Sofar, jest stajca kolejowa Ain Sofar.
Sofar Hotel |