Nie zrobie osobnego wpisu o Jeita Grotto, przepieknej jaskini niedaleko Beirutu, poniewaz nie mozna w niej robic zdjec..nawet telefonu nie mozna wniesc do srodka, wszystko zostaje zamkniete w szafkach przed wejsciem. Tym samym moj opis moze nie oddac w pelni uroku groty pelnej stalatytow, stalagmitow, stalagnatow i innych grzybko-podobnych formacji.
To tutaj jest najwiekszy na swiecie stalaktyt- 8.2m dlugosci!
Jest ona najdluzsza jaskinia na Bliskim Wschodzie ok 9km. Zwiedza sie dwa poziomy, gorny pieszo a dolny elektryczna lodka po podwodnej rzece Nahr al Kalb.
Warto udac sie do Jeita Grotto wczesnie rano, zanim pojawia sie inni turysci! Jest to bowiem miejsce mocno oblegane. My bylysmy pierwszymi zwiedzajacymi, tak ze samotnie zwiedzalysmy pierwsza komnate.. przy kolejnej dogonila nas grupa turystow, uwaga! Znowu polska grupa!
Jak juz wspomnialam, Polakow spotkalam w Saidzie, zapomnialam za to wspomniec, ze rowniez w Lesie Cedrowym i teraz rowniez w Jeita Grotto. Polacy sa wszedzie :)
Po zwiedzaniu groty udalysmy sie w strone kolejki linowej, ktora wyjezdza sie na wzgorze Harisa, miejse pielgrzymek chrzescijan do figury Maryi Matki Libanu.
Tuz obok Bialej statui Maryi, wybudowano nowoczesna katedre maronicka:115 m dlugosci i 67m szerokosci. jest tez melchicka bazylika św. Pawła, położona na południe od pomnika i wybudowana w stylu bizantyjskim w latach 1947-1962
Aucun commentaire:
Enregistrer un commentaire