mardi 27 décembre 2016

turystycznie Patane



W sobote pojechalismy do Patane, sredniej wielkosci miasta, ktore praktycznie jest czescia Katmandu, leży na południe, po drugiej stronie rzeki Bagmati. Niegdyś zwane Lalitpur, czyli dosłownie ‘Miasto Piękna’, to jedna z trzech dawnych stolic doliny. 
Pojechalismy lokalnym autobusikiem za 15 rupi. Zaczelismy od miejsca bardzo turystycznego czyli Durbar square. Słowo durbar pochodzi z języka perskiego i oznacza mniej więcej tyle, co ‘dwór szacha’. W Nepalu określa się w ten sposób również główny plac miasta, przy którym zlokalizowany jest pałac króla, a ponieważ przed zjednoczeniem kraju w połowie XVIII wieku istniały trzy królestwa, w związku z tym w dolinie Katmandu znajdziemy aż trzy – nazwijmy je po polsku – place królewskie: w Patanie, Bhaktapurze i Thamel. Udalo mi sie zobaczyc juz wszystkie, tak ze jeszcze o tym napisze. Wszystkie zostaly wpisane na liste Unesco.

Tymczasem o Placu krolewskim w Patane, placi sie 1500 rupi za wstep (60zl) sporo, aczkolwiek pragne wierzyc, ze te pieniadze trafia na rekonstrukcje po trzesieniu ziemi. Niestety bowiem zabytki mocno ucierpialy.  W muzeum doczytalam, ze rekonstrukcja po trzesieniu ziemi z 1934r skonczyla sie tak definitywnie, znow nie tak dawno, bo ok 2011r. Troche wiec szkoda, ze niewiele sie nacieszyli do kolejnego trzesienia w 2015, aczkolwiek na pewno mogli przeanalizowac swoje uzyte systemy wzmocnien i coz,  mieli doswiadczenie, by zajac sie aktualna rekonstrukcja.

Wzmocnienia struktury jeszcze z czasow rekonstrukcji po trzesieniu ziemi z 1934r.

Przez całą długość Placu Królewskiego, po jego wschodniej stronie ciągnie się wybudowany z czerwonej cegły Pałac Królewski. Jego budowa została zapoczątkowana jeszcze w XIV wieku, ale zakończył ją dopiero w połowie XVII wieku król Siddhi Narasimha Malla. W Pałac wtopiona jest między innymi Świątynia Taledźu, która wedle kroniki Gopalaraja Vamsavali istniała już w XIV wieku.

Durbar Square


baloniki sa wszedzie takie same

wejscie do palacu krolewskiego


tron krolewski z kobrami ktore maja strzec


dziedziniec palacowy
rekonstrukcja trwa





basen krolewski rowniez ze strzegacymi go kobrami







Niestety nie ma juz swiatyni Harishankara, zawalila sie podczas trzesienia ziemi, w planie jest jej odbudowa. Wiele jest tez budynkow podpartych sporymi drewnianymi podporami lub otoczone rusztowaniem. Rekonstrukcja bowiem trwa.


praca nad detalami do  rekonstrukcji

niektore swiatynie musza byc podpierane


Spotkalismy tez pewnego staruszka,ktory wolal nas z okna, zebysmy weszli na dziedziniec i poprowadzil nas od mini swiatyni do mini swiatyni, opowiadajac o nich. Na szczescie byl z nami Sudarshan, by tlumaczyc.

Przy jednej swiatyni byly ofiary, w tym zywa kura.



ofiary, w tym zywa kura




 
ofiara przed wejsciem do domu, dla bostwa, ktore bedzie strzec dom

czteroglowy bog, reprezentujacy cztery kolory: zolty, niebieski, czerwony, bialy

Widzielismy tez, ze nie tylko swiatynie ucierpialy, przy trzesieniu ziemi, te wewnetrzne dziedzince kryja rowniez sporo zniszczonych budynkow mieszkalnych. Teraz tylko podparte belkami, nie wyglada zeby ktos zajmowal sie ich rekonstrukcja, a ludzie dalej w nich mieszkaja.






Przeszlismy tez do przemyslowej czesci Patane, ale niestety wszystko bylo zamkniete w zwiazku z wolnym dniem jakim jest sobota. Natrafilismy natomiast na ciekawa swiatynie. Wchodzac przez brame musialam omijac plynaca do wyjscia czerwonawa ciecz, nie ukrywam, ze po pewnych historiach zaslyszanych o swiatyni, gdzie sklada sie zwierzatka w ofierze, od razu pomyslalam, ze tutaj tez musialo wydarzyc sie jakies krwawe skladanie ofiar. Nie wiem dlaczego, ale nie powstrzymalo mnie to przed wejsciem, ciekawosc zwyciezyla. Ku mojemu pozytywnemu zaskoczeniu, nie byla to krwawa ciecz, a raczej metaliczna czerwien. Sprzatano bowiem swiatynie, ale tak porzadnie, myjac i szorujac wszystkie elementy i kolor czerwonawy pochodzil z czerwonego proszku, ktory uzywany jest do nakladania tiki- kropki na czole oraz do nakladania na posagi w czasie modlitw.

wielkie czyszczenie swiatyni


wielkie czyszczenie swiatyni


1 commentaire:

  1. Dla mnie jest to tak odległy kraj, że chyba mogę tylko pomarzyć na ten moment o jego odwiedzeniu. Jednak jeżeli coś się zmieni to może i tam wpadnę na wakacje. Warto moim zdaniem za każdym razem mieć ubezpieczenie na wakacje https://kioskpolis.pl/ubezpieczenia-na-wakacje/ aby w bezpieczny sposób po prostu wypoczywać.

    RépondreSupprimer