W sobote pojechalismy do Patane, sredniej wielkosci miasta, ktore
praktycznie jest czescia Katmandu, leży na południe, po drugiej stronie rzeki Bagmati. Niegdyś zwane Lalitpur, czyli dosłownie ‘Miasto Piękna’, to jedna z trzech
dawnych stolic doliny.
Pojechalismy lokalnym autobusikiem za 15 rupi. Zaczelismy od miejsca
bardzo turystycznego czyli Durbar square. Słowo durbar pochodzi z
języka perskiego i oznacza mniej więcej tyle, co ‘dwór szacha’. W Nepalu
określa się w ten sposób również główny plac miasta, przy którym zlokalizowany
jest pałac króla, a ponieważ przed zjednoczeniem kraju w połowie XVIII wieku
istniały trzy królestwa, w związku z tym w dolinie Katmandu znajdziemy aż trzy
– nazwijmy je po polsku – place królewskie: w Patanie, Bhaktapurze i Thamel.
Udalo mi sie zobaczyc juz wszystkie, tak ze jeszcze o tym napisze. Wszystkie
zostaly wpisane na liste Unesco.
Tymczasem o Placu
krolewskim w Patane, placi sie 1500 rupi za wstep (60zl) sporo, aczkolwiek
pragne wierzyc, ze te pieniadze trafia na rekonstrukcje po trzesieniu ziemi.
Niestety bowiem zabytki mocno ucierpialy.
W muzeum doczytalam, ze rekonstrukcja po trzesieniu ziemi z 1934r
skonczyla sie tak definitywnie, znow nie tak dawno, bo ok 2011r. Troche wiec
szkoda, ze niewiele sie nacieszyli do kolejnego trzesienia w 2015, aczkolwiek
na pewno mogli przeanalizowac swoje uzyte systemy wzmocnien i coz, mieli
doswiadczenie, by zajac sie aktualna rekonstrukcja.
|
Wzmocnienia struktury jeszcze z czasow rekonstrukcji po trzesieniu ziemi z 1934r | . | | | | | |
Niestety nie ma
juz swiatyni Harishankara, zawalila sie podczas trzesienia ziemi, w planie jest
jej odbudowa. Wiele jest tez budynkow podpartych sporymi drewnianymi podporami lub otoczone rusztowaniem. Rekonstrukcja bowiem trwa.
|
praca nad detalami do rekonstrukcji |
|
niektore swiatynie musza byc podpierane |
Spotkalismy tez
pewnego staruszka,ktory wolal nas z okna, zebysmy weszli na dziedziniec i
poprowadzil nas od mini swiatyni do mini swiatyni, opowiadajac o nich. Na szczescie
byl z nami Sudarshan, by tlumaczyc.
Przy jednej
swiatyni byly ofiary, w tym zywa kura.
|
ofiary, w tym zywa kura |
|
ofiara przed wejsciem do domu, dla bostwa, ktore bedzie strzec dom |
|
czteroglowy bog, reprezentujacy cztery kolory: zolty, niebieski, czerwony, bialy |
Widzielismy tez,
ze nie tylko swiatynie ucierpialy, przy trzesieniu ziemi, te wewnetrzne
dziedzince kryja rowniez sporo zniszczonych budynkow mieszkalnych. Teraz tylko
podparte belkami, nie wyglada zeby ktos zajmowal sie ich rekonstrukcja, a ludzie dalej w nich mieszkaja.
Przeszlismy tez do przemyslowej czesci Patane, ale niestety wszystko bylo
zamkniete w zwiazku z wolnym dniem jakim jest sobota. Natrafilismy natomiast na
ciekawa swiatynie. Wchodzac przez brame musialam omijac plynaca do wyjscia
czerwonawa ciecz, nie ukrywam, ze po pewnych historiach zaslyszanych o
swiatyni, gdzie sklada sie zwierzatka w ofierze, od razu pomyslalam, ze tutaj
tez musialo wydarzyc sie jakies krwawe skladanie ofiar. Nie wiem dlaczego, ale
nie powstrzymalo mnie to przed wejsciem, ciekawosc zwyciezyla. Ku mojemu
pozytywnemu zaskoczeniu, nie byla to krwawa ciecz, a raczej metaliczna
czerwien. Sprzatano bowiem swiatynie, ale tak porzadnie, myjac i szorujac
wszystkie elementy i kolor czerwonawy pochodzil z czerwonego proszku, ktory
uzywany jest do nakladania tiki- kropki na czole oraz do nakladania na posagi w
czasie modlitw.
|
wielkie czyszczenie swiatyni |
|
wielkie czyszczenie swiatyni |
Dla mnie jest to tak odległy kraj, że chyba mogę tylko pomarzyć na ten moment o jego odwiedzeniu. Jednak jeżeli coś się zmieni to może i tam wpadnę na wakacje. Warto moim zdaniem za każdym razem mieć ubezpieczenie na wakacje https://kioskpolis.pl/ubezpieczenia-na-wakacje/ aby w bezpieczny sposób po prostu wypoczywać.
RépondreSupprimer